Atak szczytowy Bargiela na Mount Everest przerwany. Podano nowe informacje

Dodano:
Dorga na szczyt Mount Everestu Źródło: Janusz Gołąb
W czwartek, po dotarciu do obozu 4, himalaiści Andrzej Bargiel i Janusz Gołąb przerwali atak szczytowy na Mount Everest. Celem Bargiela jest zjazd z najwyższej góry świata na nartach.

Himalaista Andrzej Bargiel od miesiąca dokonywał wyjść aklimatyzacyjnych do kolejnych obozów na Mount Everest. Po licznych treningach i wspinaczkach zapadła decyzja o rozpoczęciu ataku szczytowego na Mount Everest 28 września. Celem sportowca jest zjechanie z Dachu Świata na nartach. Ponadto Polak zamierza zdobyć Mount Everest bez użycia dodatkowego tlenu. Dotychczas ta sztuka udała się tylko jednemu Polakowi. W 2005 roku dokonał tego Marcin Miotk.

W czwartek na fanpage’u Andrzeja Bargiela poinformowano, że ze względu na silny wiatr zapadła decyzja o przerwaniu ataku.

„Przy silnym wietrze Andrzej i Janusz dotarli do obozu 4. Z uwagi na porywiste podmuchy wiatru powyżej 70 km/h i brak możliwości rozstawienia namiotu w C4 zapadła decyzja o wstrzymaniu ataku szczytowego i zejściu do C2, z możliwością zatrzymania się w C3, w celu podjęcia kolejnej próby ataku w dniu jutrzejszym, gdyby warunki pogodowe na to pozwoliły” – napisano. Himalaiści rozważają możliwość zatrzymania się w C3 na kolejną próbę ataku w piątek, jeśli pogoda będzie im sprzyjać.

Bargiel atakuje Mount Everest. Czy dokona historycznego zjazdu?

To już druga próba zjazdu Bargiela z Mount Everestu. Pierwsza miała miejsce w 2019 roku. Wówczas Polak musiał opuścić zbocza najwyższej góry świata z powodu niekorzystnych warunków pogodowych, które skutecznie uniemożliwiły wspinaczkę. 22 lipca 2018 roku sportowiec przeszedł do historii, gdy jako pierwszy człowiek na świecie zjechał na nartach z K2 (8611 m n.p.m.).

Himalaista przebywa w bazie pod Mount Everest od początku września. W ramach aklimatyzacji wspina się do kolejnych obozów, po czym wraca ponownie do base campu.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...